DO YOUR THING BECAUSE YOU CAN

Hej Hej, dość długo nie było żadnego wpisu, ale mam na to usprawiedliwienie!
Od tygodnia cały czas jestem czymś zajęta i w ogóle nie miałam czasu, żeby przysiąść do laptopa i zacząć pisać. Pracowałam dużo nad projektem szkolnym, co mnie całkowicie pochłonęło, bo w czwartek było oddanie - piątek domowe obowiązki, a dzisiaj w końcu poszłam do nowej pracy! 
Na prawdę pracowity tydzień, następny mam wolne od szkoły, ale zamierzam pracować i bardzo się z tego ciesze. Odkąd skończyłam 16 lat i poszłam do collegu, chciałam mieć każdy dzień równo zaplanowany od A do Z. Bardzo daleko mi do perfekcjonalistki, ale uczę się na błędach, jestem tylko człowiekiem. Mimo wszystko, po prawie dwóch latach, gdzie nie długo mam 18-stkę, moje życie zmieniło się o 180 stopni. Jestem z tego powodu mega zadowolona, bo dużo rzeczy idzie w dobrym kierunku. Dużo rzeczy jeszcze się zdarzy i mam nadzieje, że wszystko pójdzie po mojej myśli, albo chociaż część. Wiem, że jeszcze dużo przede mną, wiem też że nie będzie łatwo, ale cieszę się że w końcu mam kontrolę nad moim życiem i moimi decyzjami. Wszystko zależy ode mnie, ale cieszę się że mam na kim polegać i mam duże wsparcie od bliskich - to jest najważniejsze. 
Jest motywacja, dużo pomysłów i dużo inspiracji! Jak wszystko zaplanuje i będę miała ten początek działań, na pewno się z wami tym podzielę, bo większość moich pomysłów jest z właśnie z myślą o blogu. Bądźcie czujni i cierpliwi, buziaki!